Rozjechana zbieżność

[mikegolf]

krzyzakp nie znałem patentu z SOC
Sprawdziłem - u mnie jest 80% czyli ok.

W takim układzie przy 30 tys km sprawdze w ASO czy po prostu TTTM czy coś innego

Dziękuję

[dr max]

Rozjechana zbieżność

Witam,

Od kilku tygodni moje auto ściąga w lewo, tzn. chcąc jechać na wprost muszę trzymać kierownicę lekko przekrzywioną w prawo.

Przebieg wynosi jedynie 5 tys. km i szczerze mówiąc, to nie pamiętam żebym wjechał w jakąś dziurę - obecnie popularnie zwaną „wykruszeniem” Należę do tych kierowców, którzy omijają każdą nierówność w asfalcie… i chcąc dojechać do danego punktu wybiera dłuższą, ale „lepszą” - w sensie nawierzchni trasę.

Wybieram się do serwisu i po konsultacji telefonicznej pracownik ASO na dzień dobry stwierdził, że ustawienie zbieżności jest odpłatne. Dodam, że koszt usługi jest dwa razy wyższy niż w lokalnych firmach świadczących takie usługi. Wszystko rozumiem, ale czy w przypadku praktycznie nowego auta takie rzeczy powinny mieć miejsce?

Zwracam się zatem z zapytaniem, czy mieliście podobne objawy w swoich wozidełkach. Dodam, że auto ma standardowe koła 17” i nie ma żadnego bicia na kierownicy (nawet przy znacznych prędkościach). Opony Pirelli, ciśnienie w nich również OK. itd., itp….

Tak na marginesie (po lekturze forum), to mam wrażenie, że jest ono po to, aby walczyć z serwisami.
Kontaktując się z serwisem, jesteśmy traktowani jak byśmy prawo jazdy mieli od wczoraj, a to byłoby nasze pierwsze w życiu auto. A przecież z pewnością każdy z nas (podobnie jak ja) ma przejechane setki tysięcy jak nie milion km różnymi autami (nowymi, starymi, różnych marek i modeli). Jakby nie gwarancja to najchętniej pojechałbym to mechanika, u którego serwisuję auta od lat, a fakturę wysłał do ASO i po temacie.

[Himenek]

jeśli to zbieżność to nie ma prawa się ruszyć przez bardzo długi okres. ja bym starał się w ramach gwarancji to zrobić bo to nie jest normalne.

[krzyzakp]

dr max, moze zacznij rozmowe z serwisem od innego tematu, ze po prostu znosi, dziury nie zaliczyles i niech sprawdza czy zawieszenie na bank jest jakie powinno byc.. Sugerujac bardziej jakies poluzowanie sie albo wyrobienie, niz brak zbieznosci. ASO pewnie chce zarobic ile sie da i temu tak rzucaja.. Ale trzeba sie czasem im troche postawic

[yunior81]

ja bym starał się w ramach gwarancji to zrobić bo to nie jest normalne

W tej sytuacji nie ma sie co starac tylko maja to zrobic w ramach gwarancji.

[lukaszc2]

Od kilku tygodni moje auto ściąga w lewo, tzn. chcąc jechać na wprost muszę trzymać kierownicę lekko przekrzywioną w prawo.

Wbrew obiegowej opinii zbieżność kół ma praktycznie znikomy wpływ na ściąganie samochodu (nie mylić z geometrią zawieszenia). W mojej opinii problem będzie stanowiła opona, zmień miejscami opony z przodu i zobacz jak zacznie ściągać w druga stronę czyli w prawo to będziesz miał przyczynę (i coś mi się wydaje że tak będzie).

[dr max]

Witam,
Jestem po wizycie w ASO. Po 3 godzinach oczekiwania odebrałem auto. Diagnoza – problem z geometrią. Konieczna była regulacja zawieszenia tylnej osi.

Sęk w tym, że usługa była płatna. Podobno przyczyną było wjechanie w dziurę… Nic takiego sobie nie przypominam. Tym bardziej, że profil opony który wynosi 45, skutecznie ogranicza prędkość jazdy, szczególnie w terenie zabudowanym. Udowadnianie, że nie jest się wielbłądem nie przyniosło rezultatu. Po prostu żyjemy w kraju, w którym trzeba mocno trzymać się za dupę, żeby przypadkiem nikt nas nie wyru…ał.

[endryu]

Jaki koszt geometrii w aso :?:
W swojej poza aso za geometrię laserową płaciłem 120zł.

[yunior81]

Jaki koszt geometrii w aso :?:

Po rabacie 140 zł

[dr max]

Koszt usługi wynosił 140 zł z groszami.

[LUKI]

dr max, geometria do ustawienia i po temacie - po prostu zawieszenie się ułożyło i tyle


btw
spróbuj napisać do SAP

http://www.skoda-auto.pl/kontakt

może SAP spróbuje coś z darmową geometrią

[dr max]

LUKI Dzwoniłem już do SAP i rozmawiałem ze specjalistą z zakresu napraw pojazdów będących na gwarancji. Gość podpierając się lekturą "Warunki Gwarancji" stwierdził, że tak naprawdę każdy przypadek (zawieszenie) rozpatrywany jest indywidualnie i zależy od opinii ASO.
Na moje czysto teoretycznie pytanie, czy jak uszkodzeniu ulegnie amortyzator to czy obejmuje go jakaś gwarancja, stwierdził że przebieg 5000 km jest znacznym przebiegiem i mogłem przyczynić się do jego uszkodzenia..... To chyba jakieś żarty !!!

Nadmieniam, że nie jeżdżę po DZIURACH. Na co dowodem jest idealny stan zawieszenia. W serwisie kompleksowo i profesjonalnie "przebadali" auto (amortyzatory etc.). Więc nic nie wskazuje na to, że auto jest niewłaściwie eksploatowane. Tym bardziej wnioskuję, że zawieszenie po prostu się ułożyło (czyt. niedokręcenie śruby tylnego zawieszenia w fabryce !!!).... Więc dlaczego nie obejmuje tego gwarancja ??? Ciekawe pytanie !!
Krótko mówiąc szkoda mi czasu i energii na kopanie się z koniem.

Tak na marginesie to nie rozumiem co to znaczy, że coś ma się układać. Czytając forum napotykam się na posty, że na początku nowe auto może .... "brać" olej, "uciekać" płyn chłodzący, coś tam jeszcze ...... Przecież to jakieś żarty. Kupując nowe auto mam prawo pojechać nim na drugi koniec Europy bez zastanawiania się, czy może na wszelki wypadek jednak zabrać butelkę z olejem. Nie po to kupuje się nowy samochód :!: Jest to mój czwarty nowy samochód (pierwsza Skoda) i nie pamiętam, żeby coś się musiało się w nich układać. Dla przykładu w VW Golfie IV pierwsze 100 ml oleju dolałem po przejechaniu nim 280 tys. km. Zmieniłem z syntetyka na półsyntetyk i przez kolejne 40 tys. km nie dolałem ani 1ml.

Dodam również, że w mojej opinii Skoda przestała być autem budżetowym. Przechodząc się z nudów po salonie i widząc auto kompaktowe za blisko 60 tys. zł z czarnymi lusterkami wezbrało mnie na śmiech. Przy innych modelach z tego co pamiętam to nawet dywaniki gumowe są za dopłatą. Na szczęście wszystkie dodatki są zdecydowanie tańsze, niż w innych markach.

[Lark]

Witam,
Jestem po wizycie w ASO. Po 3 godzinach oczekiwania odebrałem auto. Diagnoza – problem z geometrią. Konieczna była regulacja zawieszenia tylnej osi.

Tak z ciekawości: co może podlegać regulacji z tyłu, skoro w 1.4 jest belka?

[DB]

dr max, szkoda że trafiłem na ten wątek dopiero dzisiaj. Mam w swojej Skodzie dokładnie tą samą usterkę co Ty, czyli jadąc na wprost mam przechyloną kierownicę w prawo o jakieś 5 - 10 stopni. Odbierając samochód wszystko było idealnie, aktualnie mam przejechane niecałe 7000 km, a powyższy objaw pojawił mi się przy przebiegu około około 6000 km. Podobnie jak lukaszc2 myślałem że może być to wina opony więc wstrzymywałem się z wizytą w ASO do wymiany kół na zimówki. Wczoraj rozmawiałem z gościem w ASO i również twierdzi że sprawdzenie geometrii nie może zostać wykonane w ramach gwarancji, a wszelkiego typu regulacje na gwarancji wykonują tylko i wyłącznie po przejechaniu pierwszych kilometrów po odbiorze. Mam pewność że nie wpadłem w żadną "dziurę" bo na razie z samochodem obchodzę się jak z jajkiem, ale do ASO to nie przemawia.
Jeżeli możesz napisz co dokładnie zdiagnozowali w Twojej Skodzie bo podobnie jak Lark uważam że w belce nie bardzo jest co regulować.
Domyślam się że to pewnie kolejna usterka typu "Panie ten typ tak ma" pytanie tylko czy nie będzie się powtarzać?

[namo]

Sęk w tym, że usługa była płatna.

zmień ASO, zostałeś perfidnie wydymany na półtora stófki. Na ich szczęście trafili na kogoś kto nie miał czasu i ochoty "kopać się z koniem".

[LUKI]

DB, nic nie będzie się powtarzać jak dobrze ustawisz geometrię

jesteś z Gliwic więc podjedź tutaj - masz moment

http://geometria-podwozi.ns48.pl/index.php?option=com_content&view=frontpage

ul. Spółdzielczości 9/1
40-642 Katowice

32 202 78 70

bardzo ich polecam :!:

[namo]

LUKI, w nowym aucie, z takim przebiegiem żeby z geometrią robić?

[dr max]

Otóż, wg informacji przekazanej przez mechanika dokonującego naprawy oś tylna (czyt. belka) nie była ustawiona równolegle względem osi przedniej. Krótko mówiąc po prawej stronie pojazdu odległość między kołem tylnym i przednim była mniejsza niż ta sama odległość po stronie lewej - dlatego auto ściągało w lewo. Mocowanie belki do nadwozia umożliwia dokonanie niewielkiej korekty położenia (otwór na kształt tzw. "fasolki").
Podczas oczekiwania na odbiór auta zachodziłem kilkakrotnie na warsztat. Niemniej jednak widząc nerwową atmosferę tam panującą, do której przyczyniała się m.in. obecność 5 czy 6 praktykantów w wieku +/- 16 lat, którzy co rusz potykali się o elementy wyposażenia warsztatu :lol: wolałem spokojnie dać pracować mechanikowi niż męcząc go pytaniami typu "Panie a co się popsuło?" :lol:
Jak na razie problem zniknął. Auto zachowuje się poprawnie. Mam nadzieję, że ten detal nie wpłynie na ogólny pozytywny wizerunek auta w moich jak i wielu użytkownikach oczach. A tak swoją drogą to ciekawe jak pojazd zachowałby się w sytuacjach skrajnych typu poślizg. Mam na myśli system ESP.
Tym samy, jeżeli ktoś z Was czuje się mocny w tym temacie, to proszę o weryfikację mojej publikacji, będącej jedynie cytatem wypowiedzi mechanika.

[LUKI]

LUKI, w nowym aucie, z takim przebiegiem żeby z geometrią robić?

namo, u mnie w o2fl po kilku kkm od nowości również było tak, że kierownica poszła lekko w lewo

generalnie ułożyło się zawieszenie

ja to akurat wszystko rozumiem

[Trancer]

Nie bardzo chce mi się wierzyć, że to sprawa zawieszenia, bardziej gumy dają ciała. Jak na początku jest dobrze, to bzdurą jest, że bela się przemieści na śrubach, które są fabrycznie dokręcone odpowiednim momentem. Nie piszcie ludzie takich głupot...

Chciałbym zobaczyć jak oni w ASO tą tylną belkę nastawiają na przyrządzie, lol...

[ryhu]

Też mi się wydaje, że wymieniają wadliwy element zawieszenia, za który Ci kazali zapłacić wpisując geometrię, na przyszłość niech każdy sobie pstryknie fotki tylnej belki zanim pojedzie ze skręcaniem samochodu do ASO i wtedy będzie widział czarno na białym co mu zrobili z samochodem.

[Trancer]

Zrobiłem u siebie "we firmie" pomiar katów w swojej O3 i po 8000 km przesunięcie osi wynosi 0,0mm, odchylenie osi jazdy od osi symetrii -00,01st. tak więc nic się nie miało prawa zmienić, zrobiłem tylko delikatną korektę zbieżności po ułożeniu się springów Eibacha.

[MichalB84]

Dołączam się to tematu. Zauważyłem przesunięcie kierownicy w lewo ok na oko 2-3 st. Osobiście trafiają do mnie argumenty o układaniu się zawieszenia, też tak sobie pomyślałem. Stąd nie zmierzam tu bić piany o gwarancję, ale mam pytanie jechać z tym do ASO teraz, przebieg 2100 km czy poczekać do 5 tysięcy i dopiero robić geometrię?

[LUKI]

MichalB84, generalnie już możesz podjechać

[Lark]

MichalB84, ja bym jechał od razu. Nie wiem jak w Skodzie, ale w VW przy odbiorze auta mi powiedzieli, że wszelkie regulacje, w tym geometrię robią za free do przebiegu 3.000.